Wypadek na Marszałkowskiej. Kim jest Patryk D.?
Patryk D., który siedział za kierownicą luksusowego białego porsche zasłynął w sieci już kilka miesięcy temu. Na swoich profilach na Instagramie i TikToku często chwalił się sportowymi samochodami i tym, że lubi szybką jazdę. Jak podało stowarzyszenie Miasto Jest Nasze, na jednym z filmów Patryk D. chwalił się jazdą z prędkością 310 kilometrów na godzinę. Na profilu patoinfluencera na TikToku widać, że D. lubił imprezowe życie, ubierał się w drogie ubrania, pił luksusowy alkohol warty fortunę. Nie stronił od imprez i towarzyskiego życia, ale przede wszystkim lubił sportowe samochody. Kilka dni przed wypadkiem umieścił w sieci film, na którym polewa drogim szampanem swoje białe porsche.
Patryk D. miał też profile w innych mediach społecznościowych, ale po wypadku wszystkie zmieniły status na prywatne. Jego luksusowe życie możesz zobaczyć w poniższej galerii:
Wypadek na Marszałkowskiej. Prokuratura stawia zarzuty
Śledztwo ws. wypadku nadzoruje Prokuratura Rejonowa Śródmieście-Północ w Warszawie. Podejrzany o spowodowanie tego wypadku Patryk D. po zdarzeniu został badany alkomatem i narkotestem, pobrano mu także krew do badań toksykologicznych. Wyniki dwóch pierwszych testów dały wynik negatywny, mężczyzna został zwolniony do domu. Jednak w poniedziałek, na polecenie prokuratora, Patryk D. został zatrzymany pod zarzutem spowodowania śmiertelnego wypadku w centrum stolicy.
- Materiał dowodowy zgromadzony już na obecnym etapie postępowania umożliwił sformułowanie zarzutów wobec Patryka D., kierującego pojazdem marki porsche - powiedziała prok. Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Prok. Skrzyniarz podała, że z aktualnych ustaleń śledztwa wynika, że podejrzany naruszył dwie zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym - obowiązek zachowania szczególnej ostrożności podczas wyprzedzania, jak również poruszania się z prędkością zapewniającą zapanowanie nad pojazdem. Do potrącenia pieszego doszło poza przejściem dla pieszych, w miejscu niedozwolonym. Ale poruszający się z prawidłową prędkością inny kierowca zatrzymał się i ustąpił pierwszeństwa pieszemu. Kierujący porsche Patryk D. wyprzedził ten samochód i uderzył w poruszającego się o kulach mężczyznę, który zginął na miejscu. Tożsamość ofiary nie została jeszcze ustalona.
- Patryk D. usłyszał zarzut posiadania substancji psychotropowej w postaci mefedronu, ujawnionego podczas przeszukania mieszkania - podała prok. Skrzyniarz. Podejrzany nie przyznał się do zarzucanych mu czynów i złożył obszerne wyjaśnienia, których treści prokuratura nie ujawnia na tym etapie postępowania.