Kilka minut po północy 1 marca funkcjonariusze z Pragi Północ otrzymali wiadomość o pożarze trzypiętrowego budynku przy ul. Stalowej. Po przybyciu na miejsce policjanci zaczęli sprawdzać cały obiekt. Dotarli na ostatnie piętro i zauważyli, że z drzwi, prowadzących na poddasze wydobywał się silny ogień, który zaczął zajmować część klatki schodowej. Na klatce panowało bardzo duże zadymienie, które ograniczało widoczność i utrudniało oddychanie.
– Policjanci podjęli błyskawiczną decyzję o ewakuacji mieszkańców. O swoich działaniach powiadomili operatora i dyżurnego, a następnie zaczęli pukać i dzwonić do drzwi lokali mieszczących się na ostatnim piętrze. Zaspanych i wywabionych hałasem na korytarz mieszkańców informowali o zagrożeniu i pomagali im bezpiecznie opuścić budynek – podaje kom. Paulina Onyszko.
Polecany artykuł:
Policjanci skontrolowali wszystkie pomieszczenia. Sprawdzali, czy na pewno wszystkie osoby opuściły swoje mieszkania. Wyznaczyli mieszkańcom bezpieczne miejsce do ewakuacji.
– Funkcjonariusze sprawdzili, czy ktoś nie wymaga pomocy medycznej i czekali na przyjazd strażaków oraz pogotowia ratunkowego. Łącznie, ewakuowali 25 osób z 12 mieszkań. Całe szczęście, w tym zdarzeniu nikt nie ucierpiał – dodała Onyszko.
W trakcie ewakuacji, udało się również zabezpieczyć pojazdy zaparkowane na dziedzińcu przed ewentualnym zniszczeniem. Na miejscu akcję gaszenia płomieni prowadziło pięć zastępów straży pożarnej. W wyniku pożaru całkowicie spłonął dach budynku.
Policjanci pomogli mieszkańcom zabrać z mieszkań najpotrzebniejsze rzeczy, ponieważ lokatorzy nie mogli wrócić do siebie na noc. Przyczyny pożaru będą wyjaśniane.
Polecany artykuł: