Klubokawiarnia Jaś & Małgosia kończy dwa lata

Z tej okazji odbędzie się tam koncert zespołu Korniszony. To pięcioosobowa kapela ostatecznie ukształtowana w 2006 r. Fundamentem twórczości zespołu jest poezja uliczna dotykająca różnych kawałków ludzkiego życia, tych zwłaszcza, które bolą, pieką czy swędzą. Grają akustycznie, używając przede wszystkim gitar, basu, harmonijek ustnych, barabanu i czyneli. Ich muzyka znajduje się gdzieś pomiędzy rockiem, bluesem, country, reggae i folkiem, zahaczając o piosenkę autorską. Charakterystycznym elementem występów – zupełnie jak w greckiej tragedii – jest męski chór. Wstęp wolny.

Kawiarnia Jaś i Małgosia pojawiła się na ul. Marchlewskiego (tak się nazywała obecna al. Jana Pawła II) pod koniec lat 60. ubiegłego wieku. Przez lata była to jedna z najbardziej znanych warszawskich kawiarni, zachowując swój oryginalny styl. Saturator, ekspres do kawy do złudzenia przypominający szafę grającą, lada w stylu lat 70. i oryginalne meble z lat 60 powodowały, że Jaś i Małgosia był swoistym wehikułem czasu. Ostatecznie jednak lokal w tej formie nie przetrwał próby czasu.

Na nowo otworzył się w listopadzie 2014 r. i od tego czasu odbywają się tam spotkania, debaty, pokazy slajdów, odczyty, koncerty itp. Niedawno odbywał się tam np. Miesiąc Kultury Indyjskiej.

W planach na przyszły rok właściciele lokalu mają koncerty, wystawy, targi, akcje społeczne oraz miesiące z kulturą i kulinariami wybranych krajów.
- Na pewno w marcu spotkamy się z Irlandią – zapowiada współwłaściciel klubokawiarni Maciej Marks. - Z kolei kwiecień to bardzo ważna dla nas rocznica - pięćdziesięciolecie istnienia Jasia i Małgosi. Klubokawiarnia Jaś i Małgosia, to miejsce niezwykle żywe i mimo dojrzałego wieku bardzo energetyczne. Wspinamy się na wyżyny miejsc, które mimo zmiany mód i trendów pozostają na fali i nie znikają z imprezowej mapy Warszawy, więc pozostaje życzyć nam... stu lat!