Piękna i młoda motocyklistka Karolina R. (+ 23 l.) zmarła w piątek, 12 czerwca w tragicznym wypadku w Zielonce. 23-latka pędząc ulicą Kolejową wbiła się na kilkanaście centymetrów w bok furgonetki, która skręcała w lewo. Siła uderzenia była tak duża, że sanitariuszom nie dało się uratować motocyklistki. Kobieta zginęła na miejscu.
Tydzień później w kościele pw. Jerzego Popiełuszki w Kobyłce odbyła się msza pogrzebowa. Na ceremonię przyjechała duża grupa motocyklistów, która rykiem silników pożegnała swoją koleżankę. Nietypowy kondukt pogrzebowy, składający się m.in. z około 100 motocykli, towarzyszył jej w ostatniej podróży na cmentarz w Zagościńcu.
Potworna tragedia w Zielonce! Pędziła na motorze na SOLARIUM! Spotkała śmierć
Tuż po pogrzebie, na zmarłą motocyklistkę wylała się obrzydliwa fala krytyki. Pod artykułem zamieszczonym na Facebooku, internauci nie zostawili na Karolinie suchej nitki. - "Widocznie zamiast rozumu dostała urodę. Dobrze, że przez jej głupotę nikt więcej nie zginął.", "Szkoda młodej dziewczyny, ale motor jest dla ludzi z wyobraźnią, nie ona pierwsza ani ostatnia.", "Po ch*j wsiadała na motor? Przecież jest kodeks ruchu drogowego. Rozj**ała się sama" – Takie i wiele podobnych komentarzy pojawiło się zaraz po publikacji. Łącznie jest ich ponad 800! Oczywiście, nie wszystkie są krytyczne. Wiele osób staje w obronie zmarłej Karoliny. Internauci składają kondolencje rodzinie i starają się łagodzić dyskusję. Niestety jednak zdecydowana większość komentarzy to obelgi i krytyka kierowane w stronę motocyklistki.
Warszawa. Ciężarówka PRZEBIŁA bariery na S8. POSZKODOWANY kierowca
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.