Pielęgnowane przez lata rośliny ozdobne w błyskawicznym tempie zmieniają się w wyschnięte krzaki pozbawione liści. Jedynym wyjściem jest ich wykopanie i zastąpienie nowymi nasadzeniami. To często duży koszt i często wiele lat oczekiwania, aż małe sadzonki urosną i staną się ozdobą ogrodu.
W warszawskim zoo przybyło drapieżników! Zobacz, co się urodziło!
O co chodzi? Co w tak bezwzględny i szybki sposób atakuje rośliny? To ćma bukszpanowa, a dokładniej - jej gąsienice. Jak sama nazwa atakuje przede wszystkim bukszpany, ale także innych zimozielonych roślin jak m.in. trzmielina, irga czy ostrokrzew. Owady w bardzo szybkim tempie zjadają liście tych roślin, co w efekcie powoduje ich obumieranie. Dotyczy to zarówno pojedynczych krzewów jak i całych szpalerów tworzących efektowne żywopłoty.
Zaledwie 10 procent dzieci wróciło do żłobków i przedszkoli! Rodzice nadal się boją?
Niezwykle inwazyjna ćma bukszpanowa przybyła do Polski kilkanaście lat temu i doskonale się tu czuje, tym bardziej, że nie ma żadnych naturalnych wrogów. Pojawia się coraz więcej alarmujących doniesień z całego kraju, że dewastuje kolejne ogrody, parki czy przydomowe działki.
Zaatakowała także bukszpanowe szpalery w wilanowskim ogrodzie. - To blisko 10 km żywopłotów i ornamentów - mówi Łukasz Przybylak, kierownik działu ogrodowego w Muzeum Pałacu Jana III w Wilanowie. I alarmuje, że apetyt ćmy rośnie: zaczęła atakować rośliny wrzosowate: azalie, rododendrony!
Ale walka z nią nie jest beznadziejna: poniżej możecie obejrzeć filmik z Ogrodu Botanicznego Uniwersytetu Warszawskiego, jak wygrać wojnę z tym groźnym szkodnikiem!
Niezwykłe konstrukcje na Bielanach! O co chodzi, czemu mają służyć?
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj