12-latka spod Warszawy spędzała ferie wraz z matką w hotelu w Łomnicy na Dolnym Śląsku. Do tragedii doszło w środę wieczorem. - Dziewczynka zasłabła w wodzie i topiła się w basenie, z którego została wyciągnięta przez ratownika. Była reanimowana i została przewieziona do szpitala. Jej stan jest jednak krytyczny - poinformowała wtedy Edyta Bagrowska, rzecznik jeleniogórskiej policji.
Pogrzeb matki i dwóch córek, które tragicznie zginęły podczas ferii
Dziewczynka zmarła w sobotę. Ekipa policyjna prowadziła na basenie działania pod nadzorem prokuratora. Obecnie prowadzone jest śledztwo w sprawie narażenia 12-latki na utratę zdrowia i życia oraz nieumyślnego spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
Szkoła i przyjaciele opłakują 15-letnią Klarę. Tragicznie zginęła wraz z matka i starsza siostrą!
To już kolejna tragedia do której doszło podczas tegorocznych ferii: w poniedziałek w Bukowinie Tatrzańskiej zginęły matka i jej dwie córki. Zabił je dach zerwany przez silny podmuch wiatru. Tutaj także prowadzone jest śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci.
Największy aquapark w Polsce otworzą jeszcze w ferie! To niedaleko od Warszawy!