Kolejna tragedia w Złotych Tarasach. Nie żyje klientka galerii. Runęła z wysokości

Kolejna tragedia w centrum handlowym Złote Tarasy w Warszawie. Jak ustalili reporterzy Super Expressu, klientka galerii spadła z wysokości kilkunastu metrów i huknęła o posadzkę. Kobieta w wieku około 40 lat zginęła na miejscu. Na miejscu pracują służby ratunkowe. Teren wypadku w Złotych Tarasach został odgrodzony przez policję. To drugie podobne zdarzenie w ostatnich dniach.

PILNE: Dwie masakry w Złotych Tarasach. Dyrekcja galerii wydała pilne oświadczenie

Do potwornego wypadku w Złotych Tarasach doszło we wtorek, 2 listopada w godzinach popołudniowych. Jak ustalili reporterzy Super Expressu, klientka galerii spadła z dużej wysokości. Na miejsce natychmiast wysłano służby ratunkowe - policję, pogotowie i straż pożarną. Mimo starań ratowników, życia młodej kobiety nie udało się uratować. 

- Około godziny 14:30 dotarła do nas informacja, że z poziomu +4 na poziom -1 upadła młoda kobieta w wieku około 40 lat. Niestety zginęła na miejscu - poinformował nas podinsp. Robert Szumiata z Komendy Rejonowej Policji Warszawa I

Informację o wypadku w Złotych Tarasach potwierdził także st. kpt. Michał Konopka ze stołecznej straży pożarnej. - Po przyjeździe naszego zastępu na miejsce, kobieta była pod opieką pogotowia ratunkowego, więc nasze działania zostały zakończone - poinformował strażak. Jej życia nie udało się jednak uratować. - Nagle usłyszałem huk i zobaczyłem sypiące się szkło - relacjonuje w rozmowie z naszym reporterem jeden z pracowników galerii. - To stało się dokładnie w tym samym miejscu, co w zeszły czwartek - dodała inna pracownica. 

Wstępne ustalenia reporterów SE wskazują, że kobieta targnęła się na swoje życie. Dokładne okoliczności kolejnej tragedii w Złotych Tarasach będą badane przez policję i prokuraturę. 

To kolejna tragedia w Złotych Tarasach. W miniony czwartek ok. godz. 19 mężczyzna spadł z wysokości ostatniego piętra, nieopodal kina. Klient nie przeżył upadku z wysokości ok. 12 metrów. Policja ustaliła wstępnie wiek zmarłego na ok. 40 lat. Według nieoficjalnych informacji, mógł on dostać ataku padaczki na schodach ruchomych, co relacjonowali pracownicy i klienci galerii.

Groby znanych Polaków na Powązkach w Warszawie

---

Każdy może przyczynić się do zapobiegania samobójstwom. Pamiętaj, jeśli potrzebujesz pomocy, zgłoś się do osób oraz instytucji pomocowych takich jak: psycholog, psychiatra, telefon zaufania 800 702 222, lub 116 123, Ośrodek Interwencji Kryzysowej, czy Poradnia Zdrowia Psychicznego. Więcej informacji i spis organizacji pomocowych znajdziesz na stronie www.samobojstwo.pl.

Sonda
Czy schody ruchome w Złotych Tarasach powinny zostać zabezpieczone?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki