Nie żyje Wiesław Procyk. "Niepowetowana strata"
Cenionego naukowca pożegnał w poruszającym wpisie dyrektor Michał Krasucki. - Ze smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci prof. Wiesława Procyka. Środowisko konserwatorów zabytków wraz z jego odejściem, poniosło niepowetowaną stratę. Był dla nas autorytetem i skarbnicą wiedzy. Na swej macierzystej uczelni, Akademii Sztuk Pięknych, wychował kilka pokoleń konserwatorów – doskonale przygotowując ich do zawodu. My także korzystaliśmy z jego erudycji i doświadczenia. Dla Biura Stołecznego Konserwatora Zabytków profesor opracował szereg opinii na temat prac konserwatorskich prowadzonych przy zabytkach. Zajmował się także ich nadzorem, zwłaszcza tych na Starym Mieście i cmentarzach wyznaniowych. Dzięki jego niezwykłej życzliwości, pozytywnemu nastawieniu i profesjonalizmowi praca z Nim była prawdziwą przyjemnością i zawodowym wyzwaniem – czytamy we wpisie stołecznego konserwatora. Prof. Wiesław Procyk odszedł 22 grudnia.
Nie żyje dyrektor
Kilka dni wcześniej informowaliśmy o śmierci innej osoby. Na początku stycznia zmarła wieloletnia dyrektor Biblioteki Publiczne dz. Białołęka Elżbieta Majchrzak. Smutna wiadomość o jej śmierci poruszyła współpracowników. - Trudno pogodzić się z tą stratą. Żegnamy Panią, droga Pani Dyrektor i dziękujemy za te wszystkie lata - napisali pogrążeni w smutku i żalu pracownicy Biblioteki Publicznej.