Już we wrześniu informowaliśmy, że w Warszawie pierwszy lokal gastronomiczny zdecydował się wprowadzić ograniczenia dla niezaszczepionych. Restauracja Der Elefant przy placu Bankowym od 1 października zaczęła obsługiwać jedynie gości zaszczepionych, ozdrowieńców i osoby z negatywnym testem COVID-19 (nie starszym niż 48h!).
- To wszystko, aby zagwarantować jak największe możliwe bezpieczeństwo pracownikom i odwiedzającym nas gościom - tłumaczył nam wówczas Artur Jarczyński, restaurator, właściciel Der Elefant.
W kolejnych miesiącach czwarta fala pandemii zaczęła nabierać tempa i następne lokale zaczęły wprowadzać ograniczenia.
Polecany artykuł:
We wtorek, 30 listopada, oficjalne oświadczenie wydał Klub SPATiF przy Alejach Ujazdowskich. "Informujemy, że, od środy 1.12.2021, Klub Spatif będzie otwarty tylko dla osób dobrowolnie legitymujących się wobec obsługi: dowodem tożsamości oraz aktualnym potwierdzeniem przyjęcia szczepionki lub aktualnym i negatywnym wynikiem testu lub aktualnym potwierdzeniem otrzymania statusu ozdrowieńca" - poinformowali właściciele lokalu w mediach społecznościowych.
"Przepraszamy za niedogodności z tym związane. Uznaliśmy jednak, że prawo do poczucia bezpieczeństwa stoi ponad wszystkimi innymi. Bezpieczeństwo naszych pracowników, bezpieczeństwo naszych gości i bezpieczeństwo całego Spatifu" - wyjaśnili.
Taką samą decyzję z początkiem grudnia podjęli właściciele baru Wozownia przy Placu Trzech Krzyży (wejście od Nowego Światu 1). - Wielu naszych klientów jest zaszczepionych. Chcemy dać im komfort, poczucie bezpieczeństwa, dzięki czemu nie muszą rezygnować z przedświątecznych spotkań - wyjaśnił współwłaściciel lokalu Filip Katner w rozmowie z "Gazetą Stołeczną".
Informacja o ograniczeniach pojawiła się na facebookowym profilu baru. "Drodzy goście (…). W trosce w Wasze i nasze bezpieczeństwo od 3. grudnia zapraszamy do Wozowni osoby posiadające aktualny certyfikat szczepienia przeciwko COVID-19, certyfikat ozdrowieńca bądź aktualny, negatywny wynik testu" - głosi komunikat.
Pod wpisem pojawiło się mnóstwo pozytywnych komentarzy użytkowników, wspierających działanie lokalu.
"I dobrze. Niech wszyscy wezmą z Was przykład" - skomentowała jedna z osób.
"Świetna decyzja! Wpadam niebawem na lunch" - napisał ktoś inny.
"Oby kolejne lokale poszły w tę samą stronę" - dodała kolejna osoba.
"Szanuję, że robicie ukłon w stronę większości dbającej o innych" - skomentował ktoś inny.