O pierwszym ataku nożownika pisaliśmy w sobotę (8 czerwca), do kolejnego doszło w niedzielę, zaledwie kilkanaście godzin później. Policja otrzymała zgłoszenie o awanturze między dwoma mężczyznami. W trakcie słownej sprzeczki, jeden z nich został dwukrotnie dźgnięty nożem. − Poszkodowany 44-latek miał rany w nodze, leżał przed sklepem. Udzielono mu pomocy i przetransportowano go do szpitala − powiedziała nam kom. Paulina Onyszko z praskiej policji.
Nożownik, którego bardzo dokładnie opisał ranny, zwiał z miejsca. Policjanci rozpoczęli szeroko zakrojone poszukiwania, które zakończyły się jeszcze tego samego dnia. − Zatrzymaliśmy w związku ze sprawą 42-letniego mężczyznę. Był pijany, miał 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu − dodaje kom. Onyszko. Jak przekazała nam oficer prasowa, policjanci planują dalsze czynności w tej sprawie. − Wszystko odbywać się będzie jednak na zlecenie i w porozumieniu z prokuraturą − podsumowuje.
Mężczyzna, który trafił do szpitala nie został jeszcze przesłuchany. Jego stan nie był jednak zagrażający jego życiu. W momencie, kiedy przewożono go do lecznicy – był przytomny.