Piaseczno. Drifter prawie potrącił kolegę
24-letni obywatel Azerbejdżanu "kręcił bączki" na jednym z parkingów sklepowych w Piasecznie. Ford Mustang kręcił się jak szalony. Najpierw niemal wpadł na wiatę z wózkami sklepowymi, a po gwałtownym skręcie prawie potrącił kolegę, który nagrywał jego wyczyny - mężczyzna odbiegł w ostatniej chwili!
Czytaj dalej pod materiałem wideo.
Mandat 5 tys. złotych
Nieodpowiedzialny kierowca zobaczył nadjeżdżający patrol policji. Odjechał dalej jakby rozważał: czy uda mu się uciec, czy nie? Po chwili zaparkował i poddał kontroli. Za wybryk słono zapłaci. Otrzymał mandat karny w wysokości 5 tysięcy złotych.
"Takie zachowania są wyrazem bezmyślności i lekkomyślności. Po raz kolejny przypominamy, że parkingi i drogi publiczne to nie miejsca na niebezpieczne manewry oraz sprawdzanie własnych umiejętności za kierownicą. Apelujemy do młodych kierowców, aby zastanowili się nad konsekwencjami swoich działań. Co by było, gdyby podczas takiego manewru coś poszło nie tak? Gdyby ktoś został ranny, a nawet zginął, czy nadal podchodziliby do takich zabaw z ignorancją i lekkością?" - zwraca uwagę st. asp. Magdalena Gąsowska z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie.