Potrącenie nastolatki. Pijana 29-latka wjechała na chodnik. Autem podróżowała z dziećmi
Dramat rozegrał się chwilę po godzinie 21 w niedzielę (8 lipca), zaledwie trzy dni po wypadku, w którym zginął 12-letni Tymek, o którym pisały wszystkie media lokalne i krajowe. Policjanci otrzymali zawiadomienie, że na jednej z ostrołęckich ulic doszło do potrącenia pieszej. Na miejsce natychmiast skierowano służby ratunkowe oraz funkcjonariuszy.
− Według wstępnych ustaleń funkcjonariuszy 29-letnia ostrołęczanka jadąc BMW ul. 11 Listopada straciła panowanie nad autem, zjechała na chodnik i uderzyła w ogrodzenie. Następnie potrąciła będącą na chodniku nastolatkę prowadzącą rower. Piesza została zabrana do szpitala, na szczęście według wstępnych ustaleń nie doznała poważnych obrażeń ciała. Przeprowadzone badanie trzeźwości kierującej wykazało w jej organizmie ponad 2 promile alkoholu − relacjonował kom. Tomasz Żerański z ostrołęckiej policji.
Okazało się, że 29-letni kobieta autem nie podróżowała sama. Z tyłu siedziały dzieci w wieku 3 i 5 lat. Te, zostały przekazane pod opiekę członkom rodziny, a osobowe BMW odholowano na policyjny parking.
− Apelujemy do kierowców o odpowiedzialność za tzw. kółkiem. Jazda pod wpływem alkoholu, bądź środków odurzających, to jedna z najgorszych decyzji, jaką możemy podjąć w naszym życiu. Może ona przyczynić się do tragedii niewinnych osób − dodaje kom. Żerański.