Minęła już godzina 22 w sobotę, 24 lipca. Wszystkie dzieci powinny już o tej porze spokojnie spać w swoich łóżeczkach. Rodzice 2-latka mieli jednak inne plany na wieczór. Strażnicy miejscy patrolujący Wolę, usłyszeli przeraźliwy płacz dziecka. Bez chwili wahania pobiegli sprawdzić, co się dzieje.
Okazało się, że na Jelonkach dwoje dorosłych ludzi leży na chodniku. Co jeszcze bardziej niepokojące, obok nich stał wózek, z którego dochodził słyszany wcześniej płacz małego dziecka. Funkcjonariusze szybko ustalili, że odpoczywający na chodniku 42-latkowie są rodzicami 2-letniego chłopca leżącego w wózku.
Strażnicy wezwali na miejsce patrol policji. Badanie alkomatem potwierdziły czarny scenariusz całego zajścia. 42-latkowie byli kompletnie pijani! - Badanie alkomatem wykazało, że kobieta ma ponad 3,5 promila (1,77 mg/l) alkoholu w wydychanym powietrzu, a mężczyzna - 3,4 promila (1,60 mg/l) - przekazał Jerzy Jabraszko ze Straży Miejskiej.
Sprawą zajęła się policja. Mundurowi zabrali pijanych rodziców i zapewnili opiekę małemu chłopcu.