Zaręby. Pijany 21-latek roztrzaskał BMW, jedna osoba nie żyje
Do tragicznego wypadku doszło we wtorek, 30 kwietnia, o godz. 19:53 w Zarębach (pow. przasnyski). - Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 21-letni mieszkaniec powiatu przasnyskiego, kierując pojazdem marki BMW, stracił panowanie, zjechał do przydrożnego rowu gdzie doprowadził do wywrócenia się pojazdu - przekazała mł. asp. Ilona Cichocka z policji w Przasnyszu.
Z miejsca zdarzenia do szpitala został zabrany 19-letni pasażer. Niestety, lekarzom nie udało się uratować jego życia. Młody chłopak zmarł w szpitalu w wyniku poniesionych obrażeń.
Szybko wyszło na jaw, że 21-latek kierujący autem był pijany. Potwierdziły to badania jego trzeźwości, które wykazało 1,36 promila alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany i osadzony w przasnyskiej komendzie.
21-letni kierowca odpowie za śmierć pasażera
Dzień po wypadku, 1 maja, 21-latek został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Przasnyszu. Prokurator przedstawił mu zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. W czwartek (2 maja) młody mężczyzna trafił przed oblicze sądu, który na wniosek prokuratora zastosował wobec niego dwumiesięczny areszt tymczasowy. Kierowcy grozi teraz do 12 lat pozbawienia wolności.
Polecany artykuł: