SZOKUJĄCE ZDARZENIE

Kompletnie pijany policjant rozbił dwie osobówki. Jego sportowy kabriolet gruchnął w BMW i złamał betonowy słup

2023-05-24 15:04

We wtorek, 23 maja około godziny 16 na radomskim Prędocinku doszło do dramatycznego zdarzenia. Sportowy kabriolet na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu i rąbnął w drugą osobówkę. Mężczyzna przejechał kolejne 150 metrów, uderzył w betonowy słup, który złamał się jak zapałka. Kierowcą okazał się policjant komendy miejskiej w Radomiu. Wydmuchał prawie 3 promile.

Radom. Pijany stróż prawa wsiadł za kółko BMW. Wydmuchał 3 promile

Do dramatu doszło chwilę przed godziną 16 we wtorek, 23 maja. Jak słyszymy od policjantów, mężczyzna kierujący swój sportowy kabriolet na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z jadącym z naprzeciwka BMW.

Mężczyzna przejechał kolejne 150 metrów, gdzie uderzył w słup, przewracając go. Auto zatrzymało się w poprzek drogi. Kierujący był po spożyciu alkoholu. Został przetransportowany do szpitala. Nie znamy wyników jego badań. To policjant z radomskiej komendy. Wtorek był jego dniem wolnym od pracy – przekazała w rozmowie z „Super Expressem” podinsp. Katarzyna Kucharska, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Radomiu.

O szczegółach stanu zdrowia mężczyzny za kółkiem kabrioletu usłyszeliśmy od prok. Agnieszki Borkowskiej. – Badanie na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało 1,26 mg/dm3, co daje około 2,6 promila. Kierujący został zatrzymany – skomentowała rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Radomiu.

Jak przekazał portal "Echo Dnia", chwilę po zdarzeniu mężczyzna próbował dogadać się z kobietą kierującą drugim samochodem. Kobieta rzekomo odpowiedziała mu, że już zawiadomiła policję. Wtedy mężczyzna podjął próbę ucieczki. To jednak mu się nie udało.

Na miejscu oprócz karetki pogotowia, policji oraz jednego zastępu straży pożarnej pojawiło się również pogotowie energetyczne – co potwierdziła w rozmowie z nami st. kpt. Ewelina Borcuch z radomskiej straży pożarnej. – Nasze działania trwały 4 godziny. Na miejscu pojawiło się pogotowie energetyczne w związku ze złamanym słupem oświetleniowym – podsumowała.

Mężczyzna najprawdopodobniej usłyszy zarzuty prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, za co może grozić mu kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Jak udało nam się dowiedzieć, trwają czynności zmierzające do wydalenia go ze służby.

Sonda
Czy policjant, który spowodował wypadek powinien zostać wydalony ze służby?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają