- Rury są już zespawane. Teraz rozpoczyna się żmudny etap testów szczelności, prób ciśnieniowych i ostatnich prac wykończeniowych - przekazał Kamil Dąbrowa ze stołecznego ratusza. Mowa o dwóch nitkach rur mających po 100 m każda. Główna naprawa instalacji została zakończona. Rurociąg jeszcze trzeba podłączyć do docelowej sieci i zabezpieczyć betonem. - Przepięcie rur planujemy na mniej więcej połowę listopada, czyli między 15 a 18. Wszystko zależy od tego jak rury przejdą testy i czy będzie trzeba wprowadzać jakieś poprawki – dodał Dąbrowa.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Awaria oczyszczalni "Czajka". W sobotę ścieki przestaną wpływać do Wisły
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to można się spodziewać, że pod koniec obecnego miesiąca żołnierze rozmontują zbudowany przez siebie we wrześniu most pontonowy unoszący awaryjną linię rurociągu ściekowego.
Do awarii kolektorów przesyłających ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni Czajka, doszło 27 sierpnia. Przez blisko miesiąc hektolitry nieczystości trafiały do Wisły i płynęły na północ kraju. Wciąż trwają dyskusje, czy spowodowało to katastrofę biologiczną czy jednak nie. Dzięki pomocy rządu udało się wybudować alternatywny rurociąg poprowadzony przez Wisłę po moście pontonowym. Okoliczności awarii wciąż bada prokuratura.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Trwają testy rurociągu. Wiemy, kiedy zatrzymają katastrofę ekologiczną [AUDIO]