Koniec miejskich licytacji na WOŚP. Wiadomo, za ile poszedł plakat od Trzaskowskiego. Kwota zwala z nóg

30. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy był wielkim wydarzeniem nie tylko w Warszawie, ale w całej Polsce! Ba, na świecie! W końcu z Orkiestrą od lat grają ludzie o wielkich sercach rozsiani po odległych zakątkach globu. 30. Finał zwieńczyło tradycyjnie światełko do nieba, które w stolicy wywołało w tym roku skrajne emocje.

Od lat w ramach zbiórek pieniędzy, na Allegro prowadzone są licytacje wartościowych przedmiotów. Dochód przeznaczony jest na zakup sprzętu medycznego przez Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Co roku, w akcję włączają się celebryci, politycy, osoby znane i mniej znane, a także zwykli ludzie, którzy po prostu chcą dołożyć od siebie cegiełkę w szczytnym celu.

W tym roku również nie zabrakło fantów, które na WOŚP przekazały władze Warszawy oraz miejskie spółki. Niektóre z licytacji już się zakończyły, a dzięki nim na konto Fundacji Jurka Owsiaka wpłyną niemałe pieniądze.

Najwięcej kontrowersji i emocji wywołał plakat świąteczny, który przekazał prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Dzieło autorstwa Oli Jasionowskiej wywołało niemałe oburzenie tuż przed minionymi świętami Bożego Narodzenia. Niektórzy doszukiwali się bowiem na nim ośmiu bardzo niekulturalnych gwiazdek, które miały oznaczyć wulgarny stosunek do partii rządzącej. Plakat ten z podpisem Trzaskowskiego w licytacji WOŚP został wylicytowany za 22 200 zł!

Z kolei Bluza Campus Polska Przyszłości z podpisem Rafała Trzaskowskiego i również przekazana przez prezydenta stolicy, trafi do nowego właściciela za 1 975 zł.

Przypinka i spinki do mankietów w kształcie warszawskiej Syrenki, które na licytacje przekazał wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski, nowy nabywca wylicytował za 2 020 zł.

Ogromnym zainteresowaniem cieszyła się licytacja Dariusza Jońskiego i Michała Szczerby. Panowie zaoferowali, że ugotują i podadzą niedzielny obiad. Jak się okazało, szczęśliwy zwycięzca licytacji przekaże ze tę usługę 10 000 zł na rzecz WOŚP.

Pozostałe miejskie aukcje również cieszyły się powodzeniem. Wycieczka po Sejmie z posłanką Aleksandrą Gajewską została wylicytowana za 7 100 zł. Cytat Wandy Traczyk-Stawskiej - za 12 300 zł, kolacja japońska z Barbarą Nowacką za 17 100, a azjatycka uczta z Pawłem Rabiejem i Michałem Cessanisem za 3 450 zł.

Również spółki miejskie mają powód do dumy. Zaoferowane przez nie atrakcje zasiliły konto WOŚP niemałymi sumkami.

• Pierwszy przejazd nowym pociągiem Skoda Varsovia - 8 250 zł
• Przejazd zabytkowym tramwajem podczas Nocy Muzeów - 5 100 zł
• Przejazd w kabinie maszynisty nowego pociągu SKM - 5 300 zł
• Urzekający rejs po Wiśle - 1 025 zł
• Dzień w ZTM Warszawa - 2 025 zł
• Warszawskie Karty Miejskie o niepowtarzalnych wzorach - 1. 405 zł, 2. 460,01 zł, 3. 510 zł
• Słupek Szwagra od Zarządu Dróg Miejskich - 1 100 zł
• Lot w profesjonalnym symulatorze Boeing 737 - 3 051 zł
• Diorama myśliwiec P11c 1939 od Burmistrza Ursynowa - 540 zł
• Koszulka z autografem Igi Świątek przekazana przez Grzegorza Kuca Burmistrza Dzielnicy Białołęka - 720 zł