Koniec świata! Skarbówka będzie mówić ludzkim głosem. I naprawdę zrozumiemy to, co do nas napisze?

Prosty język w Ministerstwie Finansów i Krajowej Administracji Skarbowej? To brzmi jak abstrakcja. Bo kto z nas nie poległ na czytaniu kolejnych przepisów podatkowych czy próbował dowiedzieć się, co ostatecznie da się od podatku odliczyć a co nie. A jednak ma być prościej, jaśniej i bardziej zrozumiale! MF i KAS dołączyły do sygnatariuszy Deklaracji prostego języka. Do tej pory dokument podpisało 35 instytucji, w tym ministerstwa i urzędy.- Ministerstwo Finansów i Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej budują administrację przyjazną obywatelom. Prosty język to jej podstawa. Cieszę się, że te dwa ważne ministerstwa łączy również idea upraszczania komunikacji z obywatelami. Chcemy, by obywatele dostawali pisma, które są zrozumiałe i przyjazne, pisane z myślą o nich. Dlatego jednym z naszych zadań jest przekładanie nawet trudnych i skomplikowanych informacji na proste i zrozumiałe komunikaty – oświadczył minister Tadeusz Kościński przy podpisaniu deklaracji.

Program nabiera już konkretnych kształtów a pierwsze efekt każdy warszawiak może ocenić wchodząc na e-Urząd Skarbowy.

- W Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej stworzyliśmy model pracy z prostym językiem. Powołaliśmy zespół prostego języka, który tworzą przedstawiciele biur i departamentów. Stworzyliśmy sieć liderów. Wprowadziliśmy szablon prostego i dostępnego pisma – wylicza dyrektor generalny resortu finansów Marek Redźko.

Kilka tygodni temu również prezydent Warszawy informował o upraszczaniu języka. Pisaliśmy o tym TUTAJ.

W ratuszu również pracują już pierwsze zespoły liderów i przekazują innym jak pisać „po ludzku”, tak, żeby każdy mógł zrozumieć o co chodzi w pismach dotyczących miejskich podatków, warunków otrzymania mieszkania komunalnego czy choćby konsekwencji prawnych jazdy bez biletu miejskim autobusem.

Szkoda tylko, że na razie żadna organizacja prawnicza nie zdecydowała się na uproszczenie języka.