Najwięcej, bo 18 kg, zrzucił pan Paweł, jego syn Kacper schudł już ponad 11 kilogramów, Sylwia z dumą nosi już rozmiar 38 i jest lżejsza o 10 kg. - Jestem ogromnie szczęśliwa. Mieszczę się w ubrania trzy rozmiary mniejsze. Regularnie chodzę w rozmiarze 38, czasami udaje się włożyć nawet 36. Totalny szał! Wszystkie spodnie mam nowe. W starych zawiązywanych "workach" już nie chodzę.
Dieta to nie problem
Cała trójka bardzo się przykłada do ćwiczeń i stosuje dietę. - Mój mąż Paweł pięknieje i żartuję sobie, że za chwilę mi go ktoś poderwie. Kacper jest zadowolony, całkowicie inaczej wygląda. Dieta nie stanowi problemu. Jemy cztery razy dziennie, czasami nawet pięć- dodaje Sylwia.
Jędrne ciało
Konrad Gaca też jest zadowolony z efektów. - U rodziny Książków nastąpiła ogromna poprawa i wydolności i samopoczucia, wszyscy są naładowani energią. Jestem z całej trójki bardzo dumny, bo realizują proces treningowy w 100 procentach. Wszyscy doszli już nawet do momentu, gdy trening aerobowy trwał godzinę i 20 minut - opowiada.
Wszyscy zyskali
- Chciałbym wyróżnić Kacpra, który na początku był przytłoczony swoją otyłością. Teraz to zupełnie inny chłopak: uśmiechnięty, wesoły, z pozytywnym nastawieniem do życia. Pani Sylwia straciła bardzo dużo centymetrów w talii. Przy okazji jej skóra zyskała na jędrności, co jest efektem kompleksowego działania i trzymania się moich wytycznych. Natomiast gdy spojrzymy na Pawła, od razu rzuca się w oczy, że odmłodniał o 5 lat - mówi Konrad Gaca.
- Systematyczność, cierpliwość, precyzja i ogromne zaangażowanie to rzeczy, które cechują rodzinę Książków. Cieszę się, że to właśnie ona została wybrana do kampanii społecznej "Moje nowe ja", bo wszyscy czerpią pełnymi garściami z wiedzy, którą im przekazuję - dodaje Konrad Gaca.
Czytaj: Sylwia i Paweł schudli razem 18 kg! Konrad Gaca odchudza Polaków