Chwilę po godzinie 20 w ostatnią niedzielę w okolicach parku, naprzeciwko dworca zachodniego, zaroiło się od służb ratunkowych. Jak się okazało, w gąszczu drzew doszło do koszmarnego pobicia.
Pierwsze informacje o ataku przekazał w mediach społecznościowych „Miejski Reporter”. − Kobieta oraz mężczyzna, którzy siedzieli na ławce zostali zaatakowani przez dwie osoby, które dokonały na nich rozboju. Sprawca pobił siedzącego na ławce mężczyznę. Poszkodowany w stanie ciężkim został przewieziony do szpitala − czytamy na stronie.
Brutalne pobicie młodej pary. Chwilę przed atakiem spacerowali po parku
Informacje o tym tragicznym zdarzeniu przekazał „Super Expressowi” prok. Szymon Banna z Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Śledztwo prowadzi prokuratura na warszawskich Ochocie.
− W wyniku czynności nadzorowanych przez Prokuraturę doszło do zatrzymania dwóch osób - kobiety w wieku 43 lat oraz mężczyzny w wieku 33 lat. Po doprowadzeniu do Prokuratury usłyszeli oni zarzuty dokonania wspólnie i w porozumieniu dwóch rozbojów. Podejrzany mężczyzna usłyszał dodatkowo zarzut uszkodzenia ciała na okres powyżej 7 dni jednego z pokrzywdzonych, czyli czynu z art. 157 par. 1 k.k. − przekazał nam prokurator.
Podejrzani zostali tymczasowo aresztowani. Na obecnym etapie postępowania materiał dowodowy zgromadzony przez prokuraturę wskazuje na duże prawdopodobieństwo popełnienia zarzuconych podejrzanym czynów. − Rozbój zagrożony jest karą od 2 do 15 lat pozbawienia wolności − podsumowuje prok. Banna.