Aktualizacja 14:40
Otrzymaliśmy maila z biura prasowego PKP Intercity odnoszący się do całej sytuacji:
W pociągu Express InterCity Premium 8300 relacji Kołobrzeg – Kraków na stacji Warszawa Centralna miała miejsce interwencja służb na wniosek podróżnego, który zaobserwował złe samopoczucie u współpasażerów. Po powiadomieniu służb podróżny udał się do drużyny konduktorskiej informując ich o tym. PKP Intercity zastosowało się do poleceń służb w czasie zatrzymania składu na stacji Warszawa Centralna. Podróżni zostali przelokowani do zastępczej jednostki ED250 na stacji Warszawa Zachodnia, którą kontynuują podróż do stacji docelowej z opóźnieniem około 140 minut.
Decyzją sanepidu pojazd, który obsługiwał połączenie EIP 8300 z Kołobrzegu, zostanie poddany dezynfekcji na stacji postojowej Warszawa Olszynka Grochowska - czytamy w mailu.
Aktualizacja 13:35
Po spisaniu danych wszystkich pasażerów i opuszczeniu składu przez służby, pociąg odjechał ze stacji Warszawa Centralna
Rzeczniczka PKP Intercity Katarzyna Grzduk potwierdziła, że Pendolino relacji Kołobrzeg - Kraków stoi na stacji Warszawa Centralna. - Jeden z pasażerów wezwał służby twierdząc, że inne osoby źle się czują i kaszlą. W Warszawie część pasażerów zażądała wstrzymania biegu pociągu do czasu przyjazdu służb sanitarnych - powiedziała Katarzyna Grzduk.
Namioty rozstawione w Szpitalu Zakaźnym na Woli!
Obecnie pociąg stoi na stacji Warszawa Centralna, a służby sanitarne przeprowadzają wywiad z pasażerami pociągu i spisują ich personalia. Pociągiem jechało ponad 300 osób.
Tak się uchronisz przed KORONAWIRUSZEM! Poradnik
Sprawdź: Koronawirus dobił chorego. To już koniec...