Koszmar na Mokotowie. Dostawczak gruchnął w pieszą. Poważne obrażenia

Do wypadku doszło kilka minut po godzinie 12:30, w środę, 23 marca. Przy ulicy Gotarda na warszawskim Mokotowie kierujący dostawczym fordem transitem potrącił pieszą. Najprawdopodobniej cofał potężnym autem na parkingu i nie zauważył starszej kobiety, która znalazła się z tyłu pojazdu. Informację o groźnym wypadku potwierdziła podkom. Małgorzata Wersocka z Komendy Stołecznej Policji.

- Informację o wypadku otrzymaliśmy o godz. 12:37. Doszło do potrącenia pieszej przez kierującego fordem. Kierowca został przebadany na zawartość alkoholu i był trzeźwy. Poszkodowana została przewieziona do szpitala - powiedziała w rozmowie z "SE" podkom. Wersocka.

Kobieta z poważnymi obrażeniami trafiła do szpitala. Jej stan jest ciężki, a lekarze walczą o jej zdrowie i życie.

Wypadek miał miejsce przy ul. Gotarda na Mokotowie:

Seria wypadków w Warszawie. Auto zawisło na barierach Trasy Siekierkowskiej

Koszmarny wypadek na Mokotowie nie był jedynym, do jakiego doszło w środę po południu. Chwilę po godzinie 13 na Trasie Siekierkowskiej na wysokości al. Wieniawy Długoszowskiego, kierowca osobowej kii z niewyjaśnionych przyczyn wjechał w barierki. Samochód zawisł nad jezdnią. I choć sytuacja wyglądała groźnie, nikomu nic się nie stało. 

- Medycy opatrzyli poszkodowanego, który ostatecznie nie wymagał hospitalizacji. Kierowca był trzeźwy - przekazała podkom. Małgorzata Wersocka.