Koszmar na Targówku. Rzucił się z nożem na szwagra. Oberwało się też żonie

Policjanci z Targówka w miniony czwartek (6 stycznia) po godz. 17 interweniowali w jednym z mieszkań na terenie dzielnicy. Doszła tam bowiem do wstrząsającej sytuacji. 55-latek rzucił się z nożem na swojego szwagra, grożąc mu śmiercią!

Mundurowi błyskawicznie pojawili się na miejscu. Mimo, że 47-latek bronił się przed napastnikiem odniósł obrażenia klatki piersiowej, pleców, rąk i dłoni. Trafił do szpitala. Co więcej, lekko ranna została również żona agresywnego 55-latka.

Agresor został zatrzymany i trafił do aresztu. W prokuraturze usłyszał już zarzut usiłowania zabójstwa szwagra oraz uszkodzenia ciała swojej żony. Zdaniem śledczych, motywem jego brutalnego postępowania była zazdrość. Jak udało nam się ustalić, 55-latek wpadł w furie, gdy zastał swoją żonę i szwagra w dwuznacznej sytuacji.

- Sąd zastosował wobec mężczyzny tymczasowy areszt na 3 miesiące. 55-latkowi grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności - przekazała kom. Paulina Onyszko z policji na Targówku.