Warszawa. Tragiczne potrącenie młodej kobiety na przejściu dla pieszych
W sobotę rano 2 listopada rozpędzona taksówka potrąciła pieszą przechodzącą na zielonym świetle. Do zdarzenia doszło na Pradze-Południe. Kobieta przeleciała na masce samochodu 10 metrów i oszołomiona zaległa na ziemi. Kierowca wybiegł z samochodu i usiłował udzielić jej pierwszej pomocy. Po chwili zjawił się patrol Straży Miejskiej m. st. Warszawy.
Czytaj dalej pod materiałem wideo.
Była oszołomiona, nie pamiętała momentu uderzenia
Jak przekazują strażnicy, kobieta była przytomna, ale oszołomiona. Nie pamiętała momentu uderzenia, uskarżała się na ból głowy i przejmujące zimno. Zabezpieczono głowę potrąconej, przykryto leżącą kocem termicznym i wezwano pogotowie oraz policję. Poszkodowana trafiła do szpitala.
Na miejscu obecny był również świadek potrącenia. Z jego relacji wynika, że taksówka skręcając w lewo z ulicy Wspólnej Drogi z dużym pędem uderzyła w kobietę, przechodzącą na zielonym świetle na drugą stronę Grochowskiej i przewiozła ją na masce ponad 10 metrów.
Dlaczego doszło do wypadku? Kierowca wyjaśnił, że "został oślepiony przez światło i nie widział nikogo na przejściu".