Do tragedii doszło w niedzielę około godziny 14.30. - Kierujący osobowym renaultem, na łuku drogi z niewyjaśnionych przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z tej drogi i uderzył w drzewo. Na skutek doznanych obrażeń śmierć poniósł 36-letni mężczyzna, dwaj pasażerowie tego pojazdu zostali przetransportowani do szpitala - poinformował st. asp. Marcin Zagórski z policji w Mińsku Mazowieckim.
Na miejscu do późnych godzin wieczornych pracowali policjanci i prokurator, którzy będą ustalali przyczyny tego wypadku. Policjanci apelują by zachować dużą ostrożność na drogach. Lepiej zwolnić, bo drogi mają być bardzo śliskie.
- Stosujmy się do ograniczeń prędkości, weźmy pod uwagę aktualne warunki pogodowe i dostosujmy prędkość właśnie do nich. Gęsta mgła, mokra nawierzchnia możliwe przymrozki automatycznie powinny uruchamiać w nas większą czujność i koncentrację za kierownicą. Zdejmijmy nogę z gazu, pamiętajmy, że śmiertelny wypadek nie kończy się w miejscu zdarzenia. Z traumą tych wydarzeń pozostają nasi bliscy, rodzina, znajomi i przyjaciele - podsumowuje asp. Zagórski.