Koszmarny wypadek pod Garwolinem. Nie żyje 56-letni rowerzysta zmieciony przez potężnego hummera

Potrącenie rowerzysty pod Garwolinem

Do tragedii doszło we worek po południu, 1 listopada. W święto zmarłych. Około godz. 17 na ul. Dworcowej w miejscowości Górki w powiecie garwolińskim zginął człowiek. Tragiczne wieści potwierdził w rozmowie z Polską Agencja Prasową mł. asp. Marcin Sawicki z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu. - Kierujący samochodem marki Hummer potrącił jadącego w tym samym kierunku rowerzystę. Na skutek odniesionych obrażeń 56-latek zmarł w szpitalu – przekazał mł. asp. Sawicki.

Tragiczne skutki wypadku w Górkach

Jak przekazał policjant, kierowca hummera był trzeźwy. Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kierujący autem 66-letni mieszkaniec pow. garwolińskiego najprawdopodobniej nie zachował bezpiecznej odległości podczas wyprzedzania i uderzył w rowerzystę.

Na miejscu zdarzenia policjanci pod nadzorem prokuratora wykonają oględziny, zabezpieczają ślady i przesłuchują świadków. Wszystko po to, aby wyjaśnić przyczyny i okoliczności tego tragicznego w skutkach wypadku drogowego.