To był prawdziwy koszmar. Ciało 70-letniej kobiety zostało niemal rozczłonkowane. Zmiażdżony i porozrywany korpus oraz nogi 70-latki leżały na ulicy. Kobieta zginęła w okropny sposób pod kołami śmieciarki. Kierowca ciężarowego samochodu nie zauważył, że kogoś przejechał i wlókł ciało starszej pani jeszcze przez kilkanaście metrów. Świadkowie wypadku z trudem byli w stanie utrzymać się na nogach. Z przerażenia i potwornego widoku, który ukazał się ich oczom.
Obdarł psa ze skóry i zjadł jego wnętrzności! Wcześniej zabił ojca i babcię!
Starsza kobieta wychodziła właśnie z bloku przy ul. Młynarskiej 35a. W chwili, w której zeszła z chodnika na osiedlową drogę, uderzyła w nią śmieciarka. Kierowca zatrzymał się dopiero pod śmietnikiem w głębi osiedla i wtedy dopiero się zorientował, że doszło do tragedii.
Kobieta zginęła na miejscu. Niestety, to nie był koniec koszmaru przy Marynarskiej. - Był problem z wydostaniem ofiary, musieliśmy wysłać specjalną ekipę ratunkową, która podniosła pojazd i umożliwiła zabranie zwłok - mówił Michał Konopka ze stołecznej straży pożarnej.
Do wypadku doszło 15 października 2013 r. ok. godz. 14. To jedna z największych tragedii na warszawskich ulicach. Tak jak tą, przypomnimy również kolejne.