Urząd miasta rozstrzygnął właśnie przetarg na karmę dla kotów wolno żyjących. Według danych ratusza w samym tylko Śródmieściu żyje ich 1884, w tym roku zjedzą ok. 2,7 tys. kg jedzenia suchego i 6,2 tys. kg – mokrego.
- Karma sucha Kitekat dostępna będzie w opakowaniach 1,8 kg w cenie 6,94 zł brutto za 1 kg, natomiast karma mokra Rafi w puszkach o gramaturze 0,415 kg w cenie 4,03 zł brutto za kg – informuje rzeczniczka ratusza Agnieszka Kłąb.
To dobra wiadomość dla społecznych opiekunów kotów, którzy w ubiegłym roku ostro walczyli o zmianę zasad przetargu na karmę. Radny miasta Lech Jaworski z PO pisał nawet w tej sprawie interpelacje do ratusza, by rozważył możliwość wcześniejszego wypróbowania óżnych rodzajów karmy przez koty, zanim dopuści się firmy do przetargu.
Wszystko dlatego, że poprzednią karmą zwierzaki wyniośle gardziły, mimo, że widać było, że są głodne. A opiekunowie z litości kupowali jedzenie za własne pieniądze.
W tym roku ratusz po raz pierwszy ogłosił przetarg, w którym głównym kryterium nie była cena. Połowę punktów oferenci mogli zdobyć za jakość karmy. Dzięki temu udało się uniknąć najtańszego produktu.
Pokarm trafi teraz do opiekunów bezmnych kotów.