Kozienice. Pijany ojciec woził dziecko quadem
Świąteczny poniedziałek o mały włos nie zakończył się tragedią. Policjanci opisali interwencję. - po południu dyżurny kozienickiej komendy odebrał zgłoszenie o kierowcy, który pijany jeździ czterokołowcem i przewozi dziecko. Na miejsce wysłany został patrol z Komisariatu Policji w Grabowie nad Pilicą. Gdy mężczyzna zobaczył policjantów, nie reagował na dawane mu sygnały dźwiękowe i błyskowe do zatrzymania i zaczął uciekać – mówi podkom. Ilona Tarczyńska z policji w Kozienicach.
W pewnym momencie 32-latek porzucił swoje dziecko pod jednym z domów i dalej pruł quadem na złamanie karku! Ruszył w stronę lasu. Do pościgu dołączył drugi patrol. Na widok policjantów i nieoznakowanego pojazdu służbowego mężczyzna porzucił quada i zaczął uciekać pieszo. Kryminalni po pościgu zatrzymali mężczyznę. Zatrzymany wydmuchał prawie 2 promile. Jego sprawą zajmie się sąd.