Śródmiejscy policjanci od pewnego czasu prowadzili dochodzenia w sprawie kilku kradzieży sprzętu elektronicznego, kart bankomatowych, pieniędzy, dokumentów oraz kradzieży z włamaniem do jednego z magazynów, z którego wyniesiono między innymi laptopa z drukarką i ekspres do kawy. Podejrzanego o te przestępstwa Sebastiana G. schwytali we wtorek 14 listopada w mieszkaniu na Pradze. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
39-latek usłyszał zarzuty pięciu kradzieży (m.in. smartphone'a, iPhone'a, trzech laptopów, portfeli) i jednej kradzieży z włamaniem. Z ustaleń śledczych wynika jednak, że lista przestępstw, jakich się dopuścił, jest o wiele dłuższa. Poszukują go również inne jednostki policji w Warszawie. Po zapoznaniu się z aktami sprawy oraz wnioskami funkcjonariuszy i prokuratora śródmiejski sąd wydał decyzję o 3-miesięcznym areszcie.