- Ustaliliśmy, że to niejedyne przestępstwo, jakie mają na swoim koncie. Z salonów gier w Sulejówku i Otwocku skradli 7 automatów - mówi podkom. Joanna Banaszewska z bemowskiej komendy. Ale w garażu Roberta G. policjanci znaleźli 21 maszyn do gier, a w altance Roberta G. kolejne dwie.
Policja wyjaśnia, skąd pochodzą automaty i jakie straty ponieśli ich właściciele. Złodzieje nie zostali aresztowani, ale muszą regularnie meldować się na komisariacie. Za kradzieże maszyn do gier grozi im do 10 lat więzienia.