Bemowo. Wpadli złodzieje automatów

2013-12-31 3:00

Policjanci z Bemowa mieli nosa. Patrol zatrzymał do kontroli mercedesa vito. Najpierw okazało się, że kierujący nim Marcin B. (36 l.) nie ma do tego uprawnień, a otwierając bagażnik, znaleźli trzy automaty do gier oraz dwa łomy. Okazało się, że 36-latek wraz z kolegami Robertem G. i Rafałem W. włamali się chwilę wcześniej do salonu gier przy ul. Wrocławskiej. Mężczyźni zostali zatrzymani.

- Ustaliliśmy, że to niejedyne przestępstwo, jakie mają na swoim koncie. Z salonów gier w Sulejówku i Otwocku skradli 7 automatów - mówi podkom. Joanna Banaszewska z bemowskiej komendy. Ale w garażu Roberta G. policjanci znaleźli 21 maszyn do gier, a w altance Roberta G. kolejne dwie.

Policja wyjaśnia, skąd pochodzą automaty i jakie straty ponieśli ich właściciele. Złodzieje nie zostali aresztowani, ale muszą regularnie meldować się na komisariacie. Za kradzieże maszyn do gier grozi im do 10 lat więzienia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki