WARSZAWA: Krwawa bójka w centrum

W pewnym momencie w ruch poszły metalowe pręty. Gdy na miejsce dotarła policja, bandytów już nie było. Mundurowi znaleźli jednak na chodniku pobitego młodego mężczyznę, który natychmiast trafił do szpitala. Okazało się, że w wyniku wielokrotnych uderzeń może mieć pękniętą podstawę czaszki. Policjanci natychmiast zaczęli szukać uczestników zajścia. Pierwszy do celi trafił Sebastian K. (25 l.), który początkowo twierdził, że to on został poszkodowany. Potem zatrzymano Małgorzatę B. (27 l.) i jej chłopaka Jakuba J. (30 l.) oraz Jacka H. (27 l.). Ostatni wpadł ich 30-letni kompan - Damian B. Cała piątka w chwili zatrzymania była nietrzeźwa. Wczoraj po południu przedstawiono im zarzuty. Za udział w bójce grożą im teraz nawet 3 lata więzienia.