Do tej potwornej tragedii doszło w sobotę. Całe zdarzenie wyglądało najprawdopodobniej tak. Siostra wzięła nóż i poszła za bratem do szopy. Tam zadała mu kilka ciosów ostrym narzędziem. Po wszystkim wróciła do domu i powiesiła się na strychu. Podobno kobieta zostawiła list pożegnalny, w którym wyjaśniła, dlaczego to zrobiła. Prokuratura nie zdradza na razie żadnych szczegółów. Sąsiedzi są w szoku. Na miejscu pracują śledczy pod nadzorem prokuratora. - Policjanci na jednej z posesji znaleźli ciało mężczyzny i kobiety. Są to osoby starsze - informuje podkom. Kinga Drężek-Zmysłowska z Komendy Powiatowej Policji w Płońsku. Więcej informacji niebawem
Krwawy dramat pod Płońskiem! Zadźgała brata w szopie, a potem powiesiła się na strychu
2020-04-06
14:28
Makabryczna zbrodnia w Naruszewie pod Płońskiem. Siostra najprawdopodobniej zamordowała tam swojego brata w szopie. Po wszystkim wróciła do domu i powiesiła się na strychu. Podobno śledczy znaleźli przy niej list pożegnalny, w którym wyjaśniła, dlaczego to zrobiła.