Rudzienko. Krwawy sylwester pod Mińskiem Mazowieckim
Sylwester z piekła rodem. We wsi Rudzienko pod Mińskiem Mazowieckim służby miały w sobotę, 31 grudnia, pełne ręce roboty. Na numer alarmowy 112 wpłynęło dramatyczne zgłoszenie. Mężczyzna został zaatakowany nożem! - Potwierdzam, zdarzenie miało miejsce około godziny 12:05. Z naszych ustaleń wynika, że poszkodowana została jedna osoba. Trafiła do szpitala. Na chwilę obecną nie mam więcej informacji – przekazała Gabriela Putyra ze stołecznej policji.
Z relacji druhów OSP wynika jednak, że rannych osób było więcej, a nożownik został ujęty w obywatelskim zatrzymaniu. - Dzisiejsza akcja długo pozostanie w naszej pamięci. Ugodzenie mężczyzny nożem. Zatrzymanie obywatelskie sprawcy. 3 osoby zabrane przez ZRM – napisali w mediach społecznościowych ochotnicy.
Z nieoficjalnych ustaleń reportera „Super Expressu” wynika, że rany miał odnieść napastnik i dwie inne osoby. Na razie nie wiemy w jakich dokładnie okolicznościach do tego doszło, ale wszystko wskazuje na to, że doszło do ostrej awantury. Kłótnia przerodziła się w krwawą jatkę, która postawiła wszystkie okoliczne służby na nogi. Strażacy z Mińska Mazowieckiego potwierdzili nasze informacje. - Zostaliśmy zadysponowani do osób poszkodowanych w wyniku zranienia nożem – powiedział w rozmowie z TVN Warszawa Kamil Płochocki ze straży pożarnej w Mińsku Mazowieckim. Jak dodał, dwie osoby mają rany kłute. - Jedna doznała urazu kończyny – przekazał strażak.