Msza rozpocznie się w piątek 3 lipca o godz. 10 w kościele Karola Boromeusza. Po niej nastąpi odprowadzenie do grobu rodzinnego na Starych Powązkach. Architekta, urbanistę i pasjonata miejskich przestrzeni pożegnają rodzina i przyjaciele.
Ewa Nekanda-Trepka, dyrektor Muzeum Warszawy mówi o nim: „Odszedł autora dobrych przestrzeni Warszawy”.
„To on nauczył nas wymagającego zawodu, był dla nas wzorem profesjonalizmu, wrażliwości, uczciwości i skromności” - tak o prof. Domaradzkim mówi zespół pracowni SAWAWA.
„Do końca był naszym przewodnikiem i przyjacielem na drodze wartości, kształtowania wrażliwości przestrzennej i etosu pracy. Będzie nam bardzo brakowało wspólnych spotkań, inspirujących rozmów” - czytamy w jednym z nekrologów.
Najpiękniej chyba powiedział o nim były szef miejskiego Biura Architektury Marek Mikos.
- Życzliwy i mądry człowiek, mentor warszawskiej urbanistyki, koneser i kreator miejskiej przestrzeni publicznej, nauczyciel akademicki, aktywny urbanista i planista, autor wielu opracowań urbanistycznych, w tym założeń zagospodarowania Łuku Siekierkowskiego, bulwarów wiślanych i nowego kształtu placu Narutowicza. Współpraca z nim każdorazowo była dla mnie przygodą i zaszczytem – stwierdza Marek Mikos.
Wymienia, że Krzysztof Domaradzki był projektantem przebudowy Nowego Światu i Krakowskiego Przedmieścia, autorem wielu warszawskich planów miejscowych. Spod jego ręki wyszły m.in.: Trasa Siekierkowska, Powstańców Śląskich, Pas Nadwiślański, rejon pod Skocznią, Stegny, Rakowiec, Szczęśliwice, Opaczewska, Ochota-Centrum, Pole Mokotowskie, metro "Politechnika", Dworzec Wschodni, Praga-Centrum, Rondo Wiatraczna, Michałów, Radość, Sadul, Poleczki, Burakowska, Foksal, Powiśle Południowe.
Takim dorobkiem nie może poszczycić się chyba żaden inny warszawski urbanista!