Zobacz materiał NOWA TV 24 GODZINY:
Polecany artykuł:
Z wpisu dowiadujemy się, że o pomoc poprosił Tom Evans, ojciec małego Alfiego. "Moi Agenci szykują się właśnie do wyjazdu na lotnisko gdzie polecą do Liverpoolu. Sprawa jest bardzo skomplikowana i mocno nagłośniona, ale z całego serca wierzę, że uda się bezpośrednio lub pośrednio wpłynąć na decyzję władz jak i samego szpitala. W tej kwestii trzeba zrobić wszystko" - pisze Krzysztof Rutkowski.
Przypomnijmy, że to kolejny raz, kiedy rodzice chłopca zwracają się o pomoc do Polaków. Przetransportowania Alfiego do Włoch miała podjąć się też polska firma Air Med Escort z Kajetanem Gawareckim na czele. Niestety Brytyjczycy nie zezwalają na wylot.
>>> "Save Alfie Evans". Co mówią ludzie pod ambasadą brytyjską? [AUDIO]
W jaki sposób Rutkowski chce pomóc choremu dwulatkowi? "Zapewnić obsługę transportu chłopca - z lekarzem, karetką do szpitala we Włoszech" - powiedział serwisowi wiadomosci.wp.pl.
Czytaj też: 6 tysięcy porcji amfetaminy przejęte podczas transakcji [ZDJĘCIA]