Ceny za czereśnie na warszawskich bazarach zaskakują. Ludzie patrzą na czerwieniące się owoce, oglądają i odchodzą. - Nie kupuję, czekam na polskie czereśnie – mówi nam Janusz Nowak (70 l.), mieszkaniec Grochowa, zerkając na cenę na bazarze przy Wiatracznej: 55 zł za kilogram!
ZOBACZ TEŻ: ZMIAŻDŻONY opel na S17! Kierowca wjechał prosto w tył ciężarówki
- Każdy chce zarobić, a czereśnie hiszpańskie są bardzo smaczne – wyjaśnia sprzedawczyni z praskiego bazaru. Jeszcze drożej jest po drugiej stronie Wisły. - Może i mam drogie czereśnie, ale cena jest adekwatna do jakości – stwierdza Grzegorz Kowalski (40 l.), sprzedawca z bazaru przy ul. Banacha, u którego kilogram owoców kosztuje aż 60 zł. - Kogo stać, to kupuje – dodaje.
ZOBACZ TEŻ: KOSZMAR na Stegnach! Sąsiadka wyrzuca śmieci przez BALKON!
Nieco taniej było w Hali Mirowskiej. Tam kilogram czereśni znaleźliśmy za 39 lub 36 zł, w zależności od straganu. - Ale jeszcze parę dni temu były tu po 70 zł! - mówią nam mieszkańcy Śródmieścia. Czy tak wygórowane ceny to wynik epidemii? - Pośrednio pewnie tak, bo z powodu koronawirusa utrudniony jest transport. A polskich owoców jeszcze nie ma. Czereśnie przyjeżdżają głównie z Hiszpanii – tłumaczą sprzedawcy.
Jakie są ceny czereśni na warszawskich bazarach?
- Hala Mirowska - 36-39 zł/kg
- Bazar przy rondzie Wiatraczna - 55 zł/kg
- Bazar przy ul. Banacha 60 zł/kg
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.