Chciał sprzedać kradzione pokemony, czeka go więzienie

i

Autor: praga-poludnie.policja.gov.pl

Drogocenne karty

Kuriozalne przestępstwo na Pradze-Południe. Sprzedał kradzione pokemony, może czekać go więzienie

2022-09-19 18:04

Policjanci z Pragi-Południe zatrzymali 39-latka, który spieniężył kradzione karty z bohaterami kreskówek. Drogocenne pokemony o wartości około 4 tysięcy złotych zostały skradzione mieszkance Pragi-Południe z piwnicy. Policjanci zdołali odzyskać część łupów, a mężczyzna usłyszał już zarzut paserstwa.

Warszawa. Sprzedał kradzione pokemony

Pokrzywdzona zgłosiła kradzież pudełek z kartami w sierpniu. Policjanci poważnie podeszli do sprawy. Długie poszukiwania przyniosły efekt. Okazało się, że w posiadanie kart wszedł 39-latek. Nie wiadomo, jak udało mu się je zdobyć od złodzieja oraz ile go kosztowały. Dobrze wiedział jednak, że mają dużą wartość, bo prędko pobiegł z nimi do lombardu. - Tam też dotarli funkcjonariusze i odzyskali część utraconego przez pokrzywdzoną mienia – powiedziała podinsp. Joanna Węgrzyniak.

Przeczytaj również: Paser wpadł na gorącym uczynku. Miał w domu arsenał, a narkotyki były dosłownie wszędzie

Niedługo po odnalezieniu zastawionego w lombardzie towaru mundurowi namierzyli pasera. - 39-latek został przez operacyjnych zatrzymany. Śledczy z wydziału mienia zebrali materiał dowodowy, który potwierdził paserstwo zatrzymanego. Taki też mężczyzna usłyszał zarzut – informuje policjantka.

Warszawa. Co grozi paserowi?

Za zarzucane mu czyny może pójść za kratki. W przypadku paserstwa jest to okres od 3 miesięcy do nawet 5 lat. W przypadku mniejszej wagi oskarżonemu grozi grzywna. O dalszym losie 39-latka zadecyduje sąd.

Sonda
Czy oglądałeś pokemony?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki