Pieć osób przyleciało do Polski z Chin. Znaleźli się oni na pokładach dwóch samolotów brazylijskich sił powietrznych i jest to czterech Polaków i Chinka. Zostali oni natychmiast ewakuowani do szpitala. Czy istnieje zagrożenie dla pozostałych przebywających dziś na terenie Okęcia?
Koronawirus w Polsce? Są WYNIKI BADAŃ 30 Polaków, którzy przylecieli z Chin
- Pasażerowie brazylijskiego samolotu zostali przewiezieni prosto z płyty lotniska do szpitala. Wiedzieliśmy o wszystkim z odpowiednim wyprzedzeniem, zatem mieliśmy czas, żeby się dobrze przygotować. Wszystkie procedury zostały wykonane prawidłowo. Nie ma zagrożenia dla innych pasażerów przebywających na lotnisku - podał Andrzej Klewiado z zespołu prasowego Lotniska Chopina.
Pasażerowie zaraz po przylocie w specjalnych odizolowanych pomieszczeniach przeszli wywiad lekarski. - Kontakt z nimi mieli jedynie specjalnie wyznaczeni w tym celu medycy i pracownicy lotniska - dodaje rzecznik prasowy warszawskiego Okęcia. Po dopełnieniu wszelkich formalności związanych z odprawą graniczną i odprawą celną, bezpośrednio z płyty przewiezieni zostali do jednego z warszawskich szpitali, gdzie przejdą następne badania lekarskie.
Z informacji przekazanych przez Ministerstwo Zdrowia wynika, że cała piątka czuje się dobrze i twierdzą, że nie mają żadnych niepokojących objawów. Zostaną natychmiast przebadani zaraz po przewiezieniu do szpitala.
Zima w mieście 2020. Wolne miejsca, ceny, atrakcje [INFORMATOR]
Obsługa brazylijskich samolotów odbyła się w specjalnie wydzielonym sektorze. Lotnisko podało informacje, że wszystkie procedury odbyły się bezpiecznie i zgodnie z planem, a także, że nie ma to żadnego wpływu na pracę lotniska. Wszystkie loty również odbywają się zgodnie z planem.