Zakaz wstępu do Lasu Kabackiego obowiązywał od 18 lutego. Złamanie zakazu groziło ogromnymi karami, a nawet więzieniem. Takie kare obowiązywały, bo istniało duże ryzyko utraty życia lub zdrowia. Przez dwa tygodnie pracownicy leśni usuwali powalone i uszkodzone drzewa.
"2 marca br. zarządzający rezerwatem, Lasy Miejskie-Warszawa, przekazał informację o zakończeniu usuwania skutków huraganowych wiatrów. Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Warszawie niezwłocznie podjął kroki zmierzające do wydania zarządzeń umożliwiających korzystanie z walorów Lasu Kabackiego. Oznacza to, że 3 marca 2022 r. przywrócony został stan udostępnienia rezerwatu, jaki obowiązywał przed 18 lutego br." - przekazała w piątek (4 marca) Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Warszawie.
Polecany artykuł:
Wichura nad Warszawą. Potężne zniszczenia
Leśnicy oszacowali, ze wichura powaliła aż tysiąc drzew. Po ich usunięciu spacerowicze znów mogą cieszyć się przyrodą. Niestety, spustoszenie jakie uczynił żywioł może spowodować szok u wszystkich, którzy byli stałymi bywalcami w tej części Ursynowa.