W niedzielę, ok. godz. 22.30 aż dwie osoby zadzwoniły na numer alarmowy straży miejskiej. Na ulicy Dolnej mężczyzna miał spaść... z ławki i mocno się potłuc. Strażnicy niezwłocznie podjęli interwencję. Po przybyciu na miejsce zobaczyli 55-latka leżącego wśród kawałków szkła. Miał zakrwawioną twarz, a w powietrzu unosił się silny zapach alkoholu. Mężczyzna z trudem się poruszał. Strażnicy miejscy natychmiast wezwali więc pogotowie i udzielili mu pierwszej pomocy przedmedycznej. Sprawdzili czynności życiowe, opatrzyli ranę skroni, okryli kocem termicznym. Przybyli na miejsce ratownicy uznali, że człowiek wymaga specjalistycznej interwencji medycznej. Mężczyzna został przewieziony do pobliskiego szpitala na Stępińskiej.
PIJANY w sztok LISTONOSZ roznosił przesyłki na Bemowie
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.