Jeżeli piłkarze Legii Warszawa zdobędą dziś mistrzostwo Polski, feta odbędzie się na Placu Zamkowym. Do stołecznego ratusza wpłynął wniosek na przeprowadzenie zgromadzenia na 30 tysięcy osób. Mniej więcej tylu kibiców zasiądzie na trybunach stadionu przy Łazienkowskiej 3. Koło południa na mecz z Górnikiem Zabrze (start o 18:00) zostały już tylko nieliczne bilety w lożach Silver.
Żeby jednak już wieczorem piłkarze i kibice Legii mogli się cieszyć z mistrzostwa musi być spełnionych kilka warunków. Pierwszy to oczywiście zwycięstwo nad rywalami z Zabrza. Jednocześnie punkty w spotkaniu z Zagłębiem Lubin musi zgubić druga w tabeli Jagiellonia Białystok, która teraz ma trzy punkty straty - ale była nad Legią po rundzie zasadniczej i w przypadku tej samej liczby punktów to ona będzie wyżej w tabeli na koniec sezonu.
Jeśli Legia zremisuje, a Jagiellonia przegra to losy mistrzowskiego tytuły w tej kolejce będą zależeć dodatkowo od wyniku meczu Lecha Poznań z Wisłą Kraków. Kolejorz ma pięć punktów straty do Wojskowych. Jeżeli wygra, to przed ostatnią serią spotkań będzie mieć trzy punkty mniej od Legii. To oznacza, że Legia nie będzie mogła być pewna tytułu, bo po rundzie zasadniczej zajmowała niższą lokatę co przy równej liczbie punktów po rundzie finałowej oznaczać będzie to samo. A w ostatniej kolejce bezpośrednie starcie w Poznaniu.