Samobójcza bramka Mateusza Wieteski przesadziła o przegranej Legii 0:1. I być może przesądziła także o losie tytułu Mistrza Polski: drużyna z Łazienkowskiej traci już dwa punkty do prowadzącego Piasta. Jednak zespół z Gliwic bezbramkowo remisując z Pogonią w Szczecinie nie wykorzystał okazji, by już w środę świętować zdobycie tytułu, choć miał na to spore szanse.
Przeczytaj także: Bemowskie Syreny bezdomne! Nie ma hali dla siatkarek
Polecany artykuł:
W tej sytuacji o wszystkim zadecyduje ostatnia kolejka rozgrywek. Aby Legia pozostała Mistrzem Polski konieczne jest spełnienie dwóch warunków: po pierwsze wojskowi muszą pokonać u siebie Zagłębie Lubin, po drugie Piast nie może wygrać na własnym boisku z Lechem Poznań. Jeśli tak się nie stanie, tytuł pojedzie do Gliwic.
Przeczytaj także: Sześciu zawodników opuszcza ONICO Warszawa!
Sytuacja jest o tyle trudna dla Legii, że Lech to największy rywal drużyny z Łazienkowskiej. I różnie może się zdarzyć. - Oczywiście nie podejrzewam, że ktoś tam się podłoży, ale zastanawiam się, jakie są nastroje wśród kibiców Lecha poznań i czy tam jest takie przesłanie: "Panowie, ten mecz, to... Nic by się nie stało..." - mówi były piłkarz Radosław Majdan. I od razu zastrzega: - Ale oczywiście to jest tak półżartem, bo myślę, ze piłkarze Lecha są zawodowcami, jak to się mówi. Mają kontrakty przygotowują się, do sezonu, muszą się pokazać trenerowi z jak najlepszej strony.
Posłuchaj:
Przeczytaj także: Marek Jakubiak ostatecznie porzuca Polonię Warszawa! [AUDIO]
Były reprezentacyjny bramkarz przypomina, że Legia w ostatnich sezonach - choć zdobywała tytuły - to również się męczyła: - Bo problemy Legii są długofalowe. To z czegoś wynika, to nie jest, że to tylko ten jeden sezon. Legia od dłuższego czasu zdobywała mistrzostwo wykorzystując słabość polskiej ligi. Ale dzisiaj Piast sprawia taka niespodziankę, ze tej słabości brakuje u rywali. I całkiem możliwe, że to mistrzostwo Legii w ostatnim momencie się wymknie - analizuje.
Posłuchaj:
Przeczytaj także: Weekend w Warszawie. Slow Festival, Nocny Market i Noc Muzeów 2019 [GALERIA]
Co więcej, jest także możliwość, że Legia zakończy rozgrywki na trzecim miejscu. Tak się może stać, jeśli drużyna z Łazienkowskiej przegra z Zagłębiem na własnym boisku, a Lechia (która już nie ma szans na mistrzostwo) wygra z Jagiellonią Białystok. Wtedy to zespół z Gdańska zająłby drugie miejsce.