Legia Warszawa - Piast Gliwice. Uczciwość legionistów pod znakiem zapytania [GDZIE OGLĄDAĆ?]

Oba zespoły są ostatnio w wysokiej formie. Legia wygrała pięć z sześciu ostatnich meczów, a Piast - dziesięć z dwunastu. Są to dwie najlepiej punktujące drużyny w 2019 roku. Piast w 13 kolejkach w tym roku wywalczył 31 punktów, a Legia - 27.

W tym sezonie oba kluby mierzyły się już trzy razy. W Lotto Ekstraklasie Legia wygrała 3:1 i 2:0, a w 1/16 finału Pucharu Polski był remis 1:1, ale mistrzowie kraju wygrali konkurs rzutów karnych.

W drużynie Piasta podstawowym zawodnikiem jest ostatnio Tomasz Jodłowiec, który teoretycznie jest zawodnikiem Legii. Warszawianie do końca sezonu wypożyczyli go jednak do gliwickiego klubu. Oprócz Jodłowca w kadrze Piasta są jeszcze trzej inni byli piłkarze Legii: Jakub Czerwiński oraz wychowankowie Aleksander Jagiełło i Patryk Sokołowski.

Czytaj także: Ofensywny mecz dla starogardzian. Legioniści przegrali z Polpharmą

W zespole Legii niedysponowany jest jedynie Jarosław Niezgoda. Gotowy do gry po wyleczeniu złamanego żebra jest już Radosław Majecki, który w minioną niedzielę wystąpił w trzecioligowych rezerwach. Legii II pokonała ŁKS Łomża 3:0, a 19-letni bramkarz rozegrał cały mecz. To było jego pierwsze spotkanie po półtoramiesięcznej przerwie.

W Piaście nie zagra Jorge Felix. Hiszpan został zawieszony za czerwoną kartkę w meczu z Zagłębiem Lubin, gdy przypadkowo kopnął w twarz Alana Czerwińskiego. Mimo, iż Felix się pokajał i przeprosił rywala, Komisja Ligi Ekstraklasy SA zawiesiła go na trzy mecze.

Machlojki i manipulacje

Legia znalazła się w ogniu krytyki. W meczu Lechia - Piast miało dojść do niepokojącego incydentu. Filip Mladenović miał opluć zawodnika Piasta Gliwice. Sytuacji nie odnotował sędzia. Co więcej, nie potwierdziły tego także żadne powtórki. 

Wyszło jednak na jaw, że przedstawiciele Legii skontaktowali się w tej sprawie z działaczami Piasta, aby zachęcić ich do złożenia skargi do Komisji Ligi 
na Mladenovicia. Kluczowy zawodnik Lechii miał zostać zawieszony ze względu na rzekome oplucie. Wówczas nie wystąpiłby także w meczu przeciwko Legii, co dałoby większe szanse na zwycięstwo stołecznych piłkarzy. 

Czytaj także: Dzieci z domów dziecka walczą na piłkarskich mistrzostwach [AUDIO]

- Takie postępowanie jest wręcz niewiarygodne. Z pewnością będzie przedmiotem zainteresowania nie tylko PZPN, ale także UEFA i FIFA - 
zapowiedział Adam Mandziara, prezes Lechii Gdańsk. 

Gdzie oglądać?

Mecz rozpocznie się w sobotę 4 maja o godzinie 20.30. Zmagania będzie można śledzić na antenie TVP1, TVP Sport i Canal+Sport.

.