Choć poprzedni sezon na całym świecie nie był łatwy w wyniku pandemii koronawirusa i wszelkim problemów z tym związanych, to jednak drużyna Legii oraz jej kibice koniec końców mogli się szeroko uśmiechnąć. Do stolicy powrócił bowiem tytuł mistrzów Polski, który w zeszłym roku warszawianie stracili na rzecz Piasta Gliwice. A skoro wywalczyli miano najlepszej drużyny w kraju, to mają okazję powalczyć także i w eliminacjach do Ligi Mistrzów, które dla zespołu trenera Aleksandara Vukovicia rozpoczną się już w przyszłym tygodniu.
Lewandowski OPŁYWA W LUKSUSY! W takich warunkach rusza na podbój Ligi Mistrzów [ZDJĘCIA]
Tymczasem Legia nie zwleka - ani na polu transferowym, gdyż regularnie się wzmacnia, ani na polu marketingowo-sponsorskim. Klub z Łazienkowskiej ogłosił, że zyskał nowego sponsora głównego, którego logo i nazwa będą widniały w centralnym miejscu koszulek na nowy sezon. To marka "Plus500" - globalna firma zajmująca się sektorem finansów i handlem internetowym.
Wśród wielu fanów natychmiastowo wytworzyło się skojarzenie z polskim świadczeniem socjalnym "500+". Żadne powiązanie w tym przypadku nie ma jednak miejsca.
Firma "Plus500" znana jest już doskonale kibicom piłkarskim chociażby ze znajdowania się w centralnym punkcie trykotów Atletico Madryt. Włodarze marki z pewnością z dumą będą śledzili wydarzenia w Lizbonie, gdzie madrytczycy powalczą o triumf w Lidze Mistrzów. Aby to im się udało, najpierw muszą rozprawić się ze swoim rywalem w ćwierćfinale - niemieckim RB Lipsk.