Mecz Legia - Real nie odbędzie się przy pustych trybunach. Na stadionie będzie około tysiąca osób. Przedstawiciele Realu Madryt w liczbie ponad dwustu oraz honorowi goście klubu. Pojawią się także dziennikarze i fotoreporterzy z akredytacjami, osoby mające darmowy bilet VIP od UEFA, pracownicy klubu i ochrona. Zabraknie natomiast kibiców Legii.
Czy kibice Legii Warszawa będą dopingować swoich z Łazienkowskiej?
Według wielu zapowiedzi kibice Legii mieli przygotować na dzisiejszy mecz specjalną akcję: wspólne oglądanie przy wejściu na stadion od strony ulicy Łazienkowskiej. Była mowa również o tym, że klub miał otworzyć część przejść na stadion, tak by głos fanów było słychać na murawie, jednak wszystkie te pogłoski nie znalazły potwierdzenia w klubie.
Dyrektor ds. mediów zaprzeczył też, że organizowane jest wspólne oglądanie meczu pod bramą stadionu, choć z doświadczenia wiemy, że doping spod stadionu odbywał się, gdy zamykano przed kibicami stadion Legii. M.in. w 2013 r. podczas meczu z Apollonem Limassol, w 2014 z Trabzonsporem, czy w zeszłym roku z Ajaksem Amsterdam.