Na Powązkach Wojskowych odbyła się wczoraj wyjątkowa lekcja historii. Redaktor Płużański pokazywał okazałe groby komunistycznych zbrodniarzy - Bieruta, Gomułki, Jaruzelskiego, ale przede wszystkim miejsca kaźni polskich bohaterów narodowych - gen. Fieldorfa, rotmistrza Pileckiego, mjr. Szendzielarza. Młodzieży trudno było sobie wyobrazić, że komuniści wyrzucili ciała 200 naszych żołnierzy na śmietnik wielkości 20 x 20 m, do takich zbiorowych dołów, jak w Katyniu, i do dziś nie udało się odnaleźć większości szczątków.
Młodzi ludzie przyznali, że to była niezapomniana lekcja, i cieszyli się, że poznali historie ludzi, którym zawdzięczamy niepodległość.