Warszawa: Lenie blokują Białołękę

2010-11-13 3:00

Mamy dowody! Robotnicy budujący kolektor prowadzący z oczyszczalni ścieków "Czajka" do Wisły przez cały czas się lenią! Nasi reporterzy przez kilka dni regularnie odwiedzali plac budowy.

Choć w kilku miejscach zupełnie nic się nie dzieje, pasy są zajęte, jezdnie zwężone i przez to kierowcy męczą się w korkach. - Wykonawca ma czas do grudnia - usłyszeliśmy od inwestora, czyli Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji.

Osiedle Tarchomin na Białołęce rozkopała ekipa Przedsiębiorstwa Robót Górniczych "Metro". Od kilku miesięcy zwężona jest ulica Modlińska w rejonie Mehoffera. Na długości ok. 400 metrów zamknięty jest skrajny lewy pas w obie strony. Przez to tysiące kierowców z Tarchomina, Jabłonny czy Legionowa utykają w potwornych korkach. A na zamkniętym pasie nic się nie dzieje! To nie koniec utrudnień. Rozkopana jest też ulica Myśliborska, główna arteria Tarchomina. Przy Nagodziców wodociągowcy zamknęli jeden pas jezdni i ogrodzili go płotkami. Robotników jednak też ani widu, ani słychu! Zamknięty jest również wylot Produkcyjnej na Modlińską. Przez to kierowcy muszą jeździć objazdem wokół urzędu dzielnicy i stać w korkach.

Zaniepokojeni utrudnieniami postanowiliśmy sprawdzić, czy w którymś z rozkopanych miejsc coś się dzieje. No i oczywiście, że się dzieje! Przy Myśliborskiej natknęliśmy się w końcu na budowlańców - palili papierosy, rozmawiali przez komórki lub podpierali maszyny. Z kolei przy ul. Światowida nie kręcił się nikt. Nasz reporter z latarką w ręce szukał robotników, którzy powinni instalować wielkie rury. Bezskutecznie. Na tym placu budowy nie było nikogo.

Czemu budowlańcy nic nie robią? Bo mają dużo czasu! - Wykonawca ma czas realizacji inwestycji wyznaczony do końca grudnia - tłumaczył bezmyślnie Bartosz Milczarczyk (29 l.), rzecznik MPWiK.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki