Sytuacja miała miejsce w czwartkowe popołudnie w miejscowości Jasienica (pow. wołomiński). Policjanci z wołomińskiej drogówki patrolowali właśnie teren, gdy dostrzegli leżącego na poboczu 72-latka. Tuż przy nim znajdował się rower. Senior nie dawał oznak życia i nie oddychał. Mundurowi wiedzieli, że każda sekunda w takiej sytuacji jest na wagę złota. Mł. asp. Artur Gąsiorek oraz st. sierż. Damian Styś natychmiast przystąpili do udzielania pierwszej pomocy przedmedyczne i rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową. Na miejsce wezwali też załogę karetki pogotowia.
- Akcję ratowniczą wsparli strażacy Państwowej Straży Pożarnej z Wołomina i druhowie Ochotniczej Straży Pożarnej z Jasienicy, którzy przybyli na miejsce zdarzenia jeszcze przed przyjazdem karetki pogotowia. Funkcjonariusze dołączyli do policjantów i użyli defibrylatora wdrażając procedurę AED. Po kilkunastu minutach 72-latek odzyskał funkcje życiowe - przekazała mł. asp. Monika Kaczyńska z policji w Wołominie.
Starszy mężczyzna pod opieką ratowników medycznych trafił do szpitala. Gdyby nie szybka i profesjonalna reakcja służb mundurowych rowerzysta nie miałby szans na przeżycie.