Senior rozbił sobie głowę o chodnik
Przed południem 29 września funkcjonariusze straży miejskiej patrolowali okolice Targówka. W pewnym momencie zostali poinformowani przez mieszkańca, że kilkadziesiąt metrów dalej na chodniku przewrócił się starszy mężczyzna. Strażnicy natychmiast ruszyli we wskazane miejsce. Senior, do którego podeszli, miał poważną ranę na głowie. Emeryt leżał w kałuży swojej krwi.
Świadkowie powiedzieli, że poszkodowany przewrócił się i z bardzo dużą siłą uderzył głową o twarde podłoże. Mężczyzna przez cały czas był przytomny. Podał numer kontaktowy do swojej córki, by strażnicy mogli ją poinformować o tym, co się wydarzyło. W pierwszej kolejności jednak wezwali pogotowie ratunkowe. Przed przybyciem karetki założyli opatrunek jałowy na obficie krwawiącą ranę.
– Ratownicy, którzy przybyli na miejsce uznali, że konieczne jest zszycie rany w warunkach szpitalnych oraz prześwietlenie, które pomoże stwierdzić, czy nie doszło do pęknięcia czaszki. Rannego przewieziono do szpitala, o czym strażnicy poinformowali córkę – informuje referat prasowy stołecznej straży miejskiej.